Babka piaskowa
Wielu kojarzy się pewnie typowo z Wielkanocą, ale ja jestem
innego zdania :)
Idealnie smakuje o każdej porze roku. A
szczególnie teraz. Gdy za oknem prószy
piękny biały śnieg, a Ty sięgasz po szklankę ciepłego mleka i kawałek pysznej
Babki. Rewelacja, mówię Wam. Pierwszy
raz robiłam swoją babkę w formie silikonowej. Jakoś nie mogłam się wcześniej
przekonać do tego. A teraz stwierdzam, że nie wymieniłam bym jej na inną. Jest
świetna.
Składniki:
2 ½ szklanki mąki pszennej
½ szklanki mąki ziemniaczanej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżka cukru waniliowego
Kostka masła -250 g
Szklanka cukru
4 jajka
10 łyżek mleka
Szczypta soli
2 łyżki kakao
Ewentualnie 2 łyżki skórki pomarańczowej
Cukier puder do posypania
Wykonanie:
Masło utrzeć na puszystą masę- najlepiej wyciągnąć masło
dużo wcześniej z lodówki, żeby było miękkie.
Podczas ucierania dodawać po łyżce cukru- cały czas ucierając. Następnie
dodać cukier waniliowy i jajka. W
osobnym naczyniu wymieszać mąkę pszenną z mąką ziemniaczaną i proszkiem do
pieczenia, dodawać po trochę do masy. Na koniec wlać mleko, cały czas mieszając
do powstania jednolitej masy. Do ½ masy dodać kakao i dokładnie wymieszać. Do jasnej
masy dodałam skórkę pomarańczową. Ciasto
nakładać do posmarowanej i posypanej
bułką tartą formy. Należy pamiętać aby nakładać na przemian: raz jasną masę,
raz ciemną. Piec w temp. 180 stopni przez około 50- 60 min. Wystudzoną babkę
posypać cukrem pudrem lub udekorować lukrem.
ja często piekę babkę, przeważnie jak szybko potrzebuję czegoś słodkiego
OdpowiedzUsuńWspaniała babka, zjadłabym kawałek.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i proszę o polubienie mojego bloga https://www.facebook.com/pysznosci.kociolek :)